HISZPANIA: SIESTA, CZYLI NOWY WYMIAR RELAKSU

Mimo że w Granadzie byłam już piąty miesiąc, to wciąż nie mogłam się przestawić całkowicie na hiszpańskie „mañana”. O co w tym chodzi? Może o to, że byłam znerwicowaną staruszką, a Polacy zamiast chodzić, mają w zwyczaju biegać? Ciekawa jestem czy mieliście podobne wrażenie po wizycie w Hiszpanii choćby na krótko. Nie wiem jak w innych […]

MEKSYK: PIRAMIDY W OBIEKTYWIE APARATU

Meksyk to niezwykle bogaty i zróżnicowany kulturowo kraj. Na rozległych terenach nadal są widoczne ślady różnych wpływów kulturowych nie tylko Inków czy Majów, ale również innych plemion. Jedną z ciekawszych pozostałości są piramidy, chociaż jak sami Meksykanie mówią, nie jest to ich prawidłowe określenie. Meksykańskie piramidy różnią się od tych egipskich diametralnie. Można je spotkać […]

TERMINAL ETIUDA CZYLI KOLEJNA PRZYGODA

Dla przypomnienia w latach 2006 – 2007 byłam na Erasmusie w Granadzie. Tak się złożyło, że 16 października wpadłam do Polski na 8 dni. Pierwszym powodem była praca na targach, a drugim wyrywanie ósemki, czego nie polecam. W drodze powrotnej oznaczało to kolejne zetknięcie z terminalem Etiuda w Warszawie. A terminal Etiuda to było miejsce […]